GWiNT Ultramaraton 10 maja 2014r.

Nazwa \"GWiNT Ultra Cross\" nie jest na wyrost. Trasa biegu ma praktycznie w całości o charakter trailowy. Wiedzie w zdecydowanej większości malowniczymi leśnymi duktami i ścieżkami, choć zdarząją się również odcinki śródpolne. Tylko niewielkie odcinki dróg, przy wybiegach i wbiegach do głównych miejscowości zlokalizowanych na przebiegu trasy (tj. Grodziska Wlkp., Nowego Tomyśla i Wolsztyna), są pokryte asfaltem.
Każdy, kto przebiegnie cały dystans będzie miał pełen przegląd krajobrazów specyficznych dla środkowo-zachodniej Wielkopolski. A naprawdę jest tu co podziwiać. Ukształtowanie terenu zmienia się jak w kalejdoskopie. Są ostre podbiegi i zbiegi na ukształtowane przez lodowiec wydmy, są też odcinki płaskie (choć jest ich najmniej). Większość trasy poprowadzona jest w terenie lekko wznoszącym się i lekko opadającym.
Także pod względem przyrodniczym uczestników biegu czeka wielka uczta rozmaitości. Na stosunkowo niewielkim obszarze oczy zawodników będą cieszyć zróżnicowane typy siedliskowe lasów. Są tu bory sosnowe i świerkowe, lasy mieszane i różne typy lasów liściastych - dębowych, bukowych, grądów, łęgów, lasów wilgotnych i bagiennych. Spotkanie na trasie zawodów zamieszkującej te lasy zwierzyny: dzików, saren, danieli, jeleni, lisów oraz ptactwa, nie powinno być niczym wyjątkowym.
Wprawdzie tereny pomiędzy Grodziskiem Wielkopolskim a Nowym Tomyślem, na których są rozgrywane zawody, pozbawione są jezior (z wyjątkiem paru leśnych oczek), lecz brak ów jest nadrobiony z nawiązką na pełnej trasie GWiNTa, pomiędzy Kuźnicą Zbąską a Wolsztynem. Na ostatnich 15 km zawodnicy będą mijać trzy malownicze leśne jeziora - Kuźnickie, Brajec i Wioska. Z kolei meta odcinka 110 km zlokalizowana jest nad jeziorem Wolsztyńskim.
II. OPIS ODCINKÓW TRASY GWiNTa
Odcinek Grodzisk Wielkopolski (0 km) - Lasówki (16 km)
Start GWiNTa jest zlokalizowany na Starym Rynku w Grodzisku Wielkpolskim. Pierwsze 2,5 km prowadzi ulicami miasta. Przy końcu odcinka asfaltowego (ul. Środkowa) rozpoczyna droga śródpolna, która prowadzi do lasu.
Po 3,1 km rozpoczyna się prawdziwa zabawa. Na tym odcinku nastąpi pierwsza weryfikacja zawodników. Do 11 km Trasa jest mocna pofałdowana i wymagająca. Wije się poprzez morenowe wzgórza porośnięte borem sosnowym. Podbiegi nie są długie, ale jak na wielkopolskie warunki, dość ostre. Zawodnicy zaliczają najwyższe wzniesienia w gminie Grodzisk Wielkopolski, nazwane roboczo przez lokalnych napieraczy \"Mount Grodzisk\" (114,5 m.n.pm.) i \"K2\" (113,5 m.n.pm.). Trasa pokrywa się z lokalnym szlakiem turystycznym \"Piaskowych Wydm\"
Dalej przebieg szlaku łagodnieje, kończą się pagórki i podbiegi. Na około 14 km trasa pokrywa się z lokanym szlakiem turystycznym \"Kolejki Leśnej\" i prowadzi nasypem wzdłuż którego prowadziły tory dawnej kolejki transportującej drewno z lasu do pobliskiego tartaku w Porażynie. Zmienia się krajobraz. Bór sosnowy zastępują lasy mieszane i liściaste, w tym przepiękny fragment grądu w końcowym odcinku nasypu. Ostatnie 600 metrów prowadzi drogą asfaltową do punktu kontrolno-odżywczego zlokalizowanego przy siedzibie Nadleśnictwa Grodzisk.
Odcinek Lasówki (16 km) - Porażyn (27 km)
Odcinek na złapanie oddechu, choć przez większą część trasa delikatnie wznosi się.Charakteryzuje się on długimi prostymi przebiegami, z których około połowa wiedzie szerokimi duktami leśnymi, z godnymi podziwiania lasami mieszanymi po obu stronach drogi.
Następnie trasa wchodzi w bory sosnowe. Przed Porażynem teren zaczyna falować i na trasie na 24 km pojawia się kilka średnio wymagających podbiegów.
Po minięciu pagórków szlak odbija pod kątem 90o w lewo i po około 200 metrach doprowadza do wyraźnego nasypu dawnej kolejki leśnej, wzdłuż którego wznosi się piękna dąbrowa.
Na wysokości dworca w Porażynie trasa przecina drogę krajową nr 307 i po około 1 km wprowadza na trakt wiodący do porażyńskiego pałacu. W otaczającym obiekt parku zlokalizowany jest drugi punkt kontrolno-odżywczy.
Odcinek Porażyn (27 km) - Kuślin \"Jansowo\" (37 km)
Znów łagodnie, ale zmieni się charakter lasów. Dominują lasy mieszane, ze sporą domieszką dębu i buka. Jest malowniczo i pięknie.
Za miejscowością Dąbrowa pojawia się krótki odcinek asfaltu, z którego trasa szybko wbija się w lewo w las, by doprowadzić leśnych moczarów.
Stamtąd szlak prowadzi szerokim duktem tnącym lasy mieszane. Na 37 km las urywa się, a oczom ukazuje się rozpościerająca się szeroko łąka z charakterystycznymi zabudowaniami szachulcowymi w tle. Znaczy to, że punkt kontrolno-odżywczy w ośrodku Jansowo w Kuślinie jest tuż-tuż...
Odcinek Kuślin (37 km) - Nowy Tomyśl (56 km)
To już ostatni odcinek przed metą krótszego dystansu i przepakiem na pełnej długości trasy. Kolejne malownicze fragmenty lasów mieszanych. Przebiegi są długie i proste, miejscami występują odcinki mocno zapiaszczone. Trasa generalnie opada, co powinno przynosić ulgę zdradzającym pierwsze uczucie zmęczenia mięśniom i płucom.
Na wysokości miejscowości Nowa Róża i Sątopy pojawiają się odcinki śródpolne.
Ostatni fragment trasy przed Nowym Tomyślem wiedzie wśród łąk.
W Nowym Tomyślu, jak to w mieście, droga \"utwardza\" się. Początkowo trasa wiedzie ściężką rowerową wzdłuż ulicy Sienkiewicza, z której następnie skręca w lewo do nowotomyskiego parku. Tu, każdy kto nie ma już dość wszechobecnych na wcześniejszych kilometrach drzew, może podziwiać \"zielone płuca\" miasta oraz ozdobne stawy\". Przy wybiegu z parku, z lewej strony wznoszą się charakterystyczne konstrukcje tutejszego Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa.
Jeszcze tylko 2 km ulicami miasta i trasa doprowadza do Gimnazjum im. Feliksa Szołdrskiego, w którym znajduje się meta dystansu 55 km i przepak 110 km.
Odcinek Nowy Tomyśl (56 km) - Miedzichowo(70 km)
Trasa dość płaska, prowadząca początkowo przez rozrzuconą zabudowę wsi Przyłęk, szybko wchodzi do lasu i przebiega drogami publicznymi o dość piaszczystej nawierzchni. Jest to jednocześnie szlak turystyczny KOLD.
Na około 6 km przechodzi przez strumień Czarna Woda w pobliżu niewielkiego obelisku upamiętniającego miejsce, w którym znajdował się hitlerowski obóz pracy.
Po kolejnym kilometrze trasa przebiega pod autostradą A2 i zmierza do Miedzichowa, mijając po drodze charakterystyczne tereny i gospodarstwa trudniące się uprawą i przerobem wikliny.
Wbiegając do Miedzichowa po prawej stronie widać dumę gminy - zalew, a dalej przy moście turbinę napędzaną wodą.
Miedzichowo (70 km) - Jastrzębsko Stare(85 km)
100 % trasy prowadzi przez tereny leśne. Po opuszczeniu Miedzichowa pierwsze 4 km wiedzie drogami publicznymi, niezbyt piaszczystymi.
Po minięciu wiaduktu nad autostradą A2, trasa wchodzi w drogi oddziałowe leśne.
Dalej, po 8. (licząc od Miedzichowa) km szlak staje się trudniejszy, przebiega w terenie bardziej pofałdowanym, o momentami silnie piaszczystym podłożu.
Na około 4 km przed Jastrzębskiem Starym droga wyrównuje się.
Jastrzębsko Stare (85 km) - KuźnicaZbąska (97 km)
Po krótkim odcinku asfaltowym szlak opuszcza cywilizację i wiedzie przez wzgórza morenowe, jedne z najdłuższych w Wielkopolsce. Trasa prowadzi wąską ścieżką po grzbiecie moreny. Z lewej strony można podziwiać dziki krajobraz torfowisk i terenów zalanych wodą.
Po około 4 km następuje przejście z wąskiej ścieżki na piaszczysty dukt i tak przez kolejne 4 km.
Następnie trasa wpada na krótki odcinek śródpolny, po którym wbiega do lasu. Tu zaczyna się jej fragment, o którym jeden z dyskutantów na forum napisał: „Nie będzie litości dla uczestników długiego odcinka”. Piach „po osie” i strome podbiegi prawie do samego Jeziora Kuźnickiego. Na szczęście tam, na dzikiej plaży można zażyć kąpieli i skorzystać z punktu odżywczego.
Kuźnica Zbąska (97 km) - Wolsztyn (111 km)
Prawdopodobnie najpiękniejszy odcinek całej imprezy. Droga i ścieżki prowadzą wzdłuż rzeki Dojca, ukazując piękne fragmenty lasu, wąwozy, grzęzawiska, stawy rybne i Jezioro Brajec. Teren jest dość pofałdowany. Być może nie jest to widoczne dla oka, ale wyraźnie odczuwalne dla nóg i płuc.
Ostatnie 5 km prowadzi bezpośrednio przy rzeczce Dojca i Jeziorze Wolsztyńskim, dając uczucie niemal biegania po wodzie. Jeden fragment odcinka (ok. 10. km) po opadach może być błotnisty. Zawodnikom, którzy będą kończyli bieg po zachodzie słońca, trud całej trasy zostanie wynagrodzony pięknem świateł miasta Wolsztyna odbijających się w wodzie Jeziora Wolsztyńskiego.
III. OZNAKOWANIE TRASY
Taśmy
Taśmy będą przywiązane do znajdujących się na przebiegu trasy drzew, krzewów i innych obiektów, które mogą być do tego celu wykorzystane. Odległości między poszczególnymi \"znacznikami\" będą takie, by zawodnik znajdujący się przy jednym z nich miał w zasięgu wzroku kolejny. W miejsca newralgicznych, na skrzyżowaniach i rozstajach dróg, właściwa trasa będzie oznakowana gęściej, a pozostałe ścieżki zostaną odcięte taśmami położonymi przez całą ich szerokość (komunikat jasny: \"Nie wchodzić\").
Dodatkowo, taśmy znakujące pomiędzy poszczegolnymi punktami trasy będą oznaczone różnymi kolorami. Zostało to oznaczone na profilach trasy.
Start w Grodzisku Wlkp. - PK-O w Lasówkach - KOLOR ŻÓŁTY
PK-O w Lasówkach - PK-O w Porażynie - KOLOR ZIELONY
PK-O w Porażynie - PK-O w Kuślinie - KOLOR NIEBIESKI
PK-O w Kuślinie - meta 55 w Nowym Tomyślu - KOLOR CZERWONY
meta 55 w Nowym Tomyślu - PK-O w Miedzichowie - KOLOR ŻÓŁTY
PK-O w Miedzichowie - PK-O w Jastrzębsku - KOLOR ZIELONY
PK-O w Jastrzębsku - PK-O w Kuźnicy Zbąskiej - KOLOR NIEBIESKI
PK-O w Kuźnicy Zbąskiej - meta 110 w Wolsztynie - KOLOR CZERWONY.
Podyktowane jest to względami bezpieczeństwa. W przypadku nagłego zdarzenia zawodnik poinformuje organizatorów, w której strefie \"kolorystycznej\" się znajduje, co od razu zawęzi obszar jego lokalizacji i ułatwi organizatorom podjęcie odpowiednej akcji. Poza tym nie bez znaczenia jest czynnik psychologiczny. Oglądanie jednego koloru przez kilka godzin może po prostu zmulić człowieka ;) . Wejście w kolejny kolor będzie bardzo czytelnym znakiem, że kolejny odcinek został przez biegacza zaliczony.
Strzałki
Strzałki pełnią funcję pomocniczą dla taśm. Będą zlokalizowane na drzewach i innych obiektach, które mogą być do tego celu wykorzystane, w miejscach szczególnie newralgicznych (skrzyżowania i rozstaje dróg).
Więcej informacji na stronie www.ultagwint.pl
Opublikowano: 09 maja 2014 08:41
Kategoria: Aktualności
Załączniki:
Wyświetleń: 1083